Petycja dotycząca usunięcia symbolu z odwróconym „P” zyskała poparcie blisko 8 tysięcy osób w internecie. Urząd już wcześniej zrezygnował z używania tego logotypu, jednak dokument został rozpatrzony przez miejskich radnych dopiero wczoraj.
Oskar Szczepaniak, autor petycji, zwraca uwagę, że propozycja urzędników od samego początku budziła kontrowersje. W opinii mieszkańca Poznania, komunikaty wydawane przez miasto sugerowały, iż podczas kongresu Impact zaprezentowano nowe logo Poznania. Urzędnicy argumentują, że stanowiło to symbol kampanii promocyjnej. Petycja jest również wezwaniem do opracowania nowej strategii promocji miasta.
Komisja Skarg, Wniosków i Petycji oceniła petycję jako częściowo uzasadnioną. Przewodnicząca komisji, Halina Owsianna, wyjaśnia tę decyzję radnych. Radni przekażą uwagi mieszkańców do komisji zajmującej się opracowaniem nowej strategii promocji miasta. Dodatkowo, zaprosili autora petycji na najbliższe posiedzenie.
W trakcie posiedzenia komisji skarg dyrektor Gabinetu Prezydenta Poznania, Patryk Pawełczak, podkreślił, że postulaty mieszkańców zostały zrealizowane, jednak nie jest to wynikiem protestów, lecz wcześniej zaplanowanych działań władz miejskich. Urzędnik dodał, że jeśli rada uzna to za stosowne, nowe logo miasta może zostać opracowane w ciągu dwóch lat.