Słowiki znów pojawiły się w centrum Poznania. Na dachu historycznego budynku Filharmonii Poznańskiej znowu można zobaczyć kolorowy neon, przedstawiający animowane ptaki na pięciolinii.
Obecnie w budynku, zamiast muzyki, prowadzone są wykłady na temat ekonomii. Kanclerz Uniwersytetu Ekonomicznego, dr Wojciech Zalewski, zgadza się, że neon jest ładny, jednak sam gmach woła o pilny remont.
Budynek na Świętym Marcinie datowany jest na początek minionego stulecia. Do zeszłego roku był on współdzielony przez uczelnię, dyrekcję oraz chóry chłopięcy i męski Filharmonii Poznańskiej. W trakcie przeprowadzki, władze Poznania podpisały porozumienie z instytucjami, które przyznało miastu odpowiedzialność za konserwację neonu. Uczelnia natomiast odpowiada za remont obiektu oraz pozyskiwanie niezbędnych środków.