Sąd Apelacyjny ocenił sytuację z Dąbrówki, która miała miejsce trzy lata temu, w sposób odmienny niż prokuratura, stwierdzając, że nie doszło do próby zabójstwa policjanta. Policjanci zorganizowali zasadzkę w celu ujęcia złodziei samochodów, jednak podejrzani zaczęli uciekać. W trakcie ucieczki jeden z nich próbował przejechać policjanta, co doprowadziło do oddania strzałów. Dominik Z. odniósł poważne obrażenia.
Prokuratura postawiła mu zarzut usiłowania zabójstwa policjanta. W czwartek Sąd Apelacyjny wymierzył mu karę sześciu i pół roku pozbawienia wolności za aktywną napaść na funkcjonariusza. Wcześniej Sąd Okręgowy w Poznaniu skazał Dominika Z. na osiem i pół roku więzienia za spowodowanie poważnego uszczerbku na zdrowiu policjanta. Dzisiejszy wyrok jest niższy, ponieważ sąd przyjął inną kwalifikację prawną czynu.
Brat Dominika Z. został skazany na rok pozbawienia wolności, natomiast trzeci oskarżony został uniewinniony. Sąd Apelacyjny stwierdził, że dowody w jego sprawie są niewystarczające do wydania wyroku skazującego. Orzeczenie jest już prawomocne.